Co wiemy o miłości? :)

Na walentynki - polecamy!  

Walentynki. Dzień Zakochanych. Święto miłości. No właśnie, miłości. A cóż to za twór? Na hasło miłość zdecydowana większość z nas oczyma wyobraźni widzi dwoje uśmiechniętych ludzi, połączonych w romantycznym uścisku. Jess Rothenberg, autorka książki „Po tamtej stronie ciebie i mnie” ukazuje zupełnie inne spojrzenie na to pojęcie. Przekonuje, że to jest to uczucie potrafiące przezwyciężyć nawet śmierć. Wymiar oddania się drugiej osobie nie jest równoznaczny ze szczęśliwym zakończeniem. Nawet po śmierci możemy kochać, a uczucie to jest tak silne, że potrafi pokonać ból i rezygnację ze swoich marzeń i ze swojego życia.

Bohaterka książki, szesnastoletnia Brie umiera, ponieważ pęka jej serce. Jest to efektem słów jej chłopca, który mówi, że już jej nie kocha. Brie jest zmuszona pozostawić na ziemi wszystko, co było jej bliskie, rodzinę, przyjaciół, jednym słowem idealne życie. W zaświatach poznaje swojego pośmiertnego przewodnika. Stara się ją odwieść od zamiaru powrotu do ziemskiego życia. Jednak ta kocha bardzo, tak bardzo, że decyduje się zginąć ponownie dla swego chłopca. Czy taka miłość nie jest silniejsza, piękniejsza i bardziej wzruszająca niż stereotypowa, której wyznacznikiem jest trzymanie się za ręce? Książkę czyta się z zapartym tchem, paczką chusteczek higienicznych i przerwami na salwy śmiechu. Istne arcydzieło tak silnie oddziałujące na wyobraźnię, że po lekturze po prostu mamy ochotę zadzwonić do najbliższych, tylko po to , by powiedzieć „kocham”. Książka Jess Rothenberg uczy, że najważniejsza w życiu jest miłość. 

mariablanka